Polwysep.pl     kamera - obraz na żywo   |   pogoda   |   e-kartki   |   galeria zdjęć   |   księga gości   |   linki




Finał III Otwartego Rajdu Rowerowego Szlakiem Obrońców Helu

I już za nami III Otwarty Rajd Rowerowy Szlakiem Obrońców Helu. W tym roku, niestety, pogoda nie rozpieszczała uczestników tego szlachetnego przedsięwzięcia ku czci Bohaterskich Obrońców naszego miasta, ale jak to mówi się w kręgach rowerzystów: „Nie ma złej pogody na rower, są tylko nieodpowiednio ubrani rowerzyści”.



O godzinie 10:00 w miejscu startu, czyli przy Urzędzie Miasta Helu rozpoczęliśmy zapisy chętnych uczestników. Mimo padającego deszczu zjawiło się 40 chętnych do udziału w tym przedsięwzięciu.

Po zakończeniu zapisów ruszyliśmy w kierunku Mysiej Wieży, o której z niezwykłą pasją opowiadał uczeń Szkoły Podstawowej w Helu, Bartek Waleryś, który jest miłośnikiem helskich obiektów militarnych i jak mało kto zna wojskową historię Półwyspu Helskiego.



Po zwiedzaniu wieży rozpoczęliśmy dalszą część naszego rajdu a mianowicie wspólny przejazd przez byłą strzelnicę garnizonową aż do Góry Szwedów, na którą się wdrapaliśmy. Bartek opowiedział nam tutaj legendę związaną z nazwą owej góry. Wszyscy słuchali z zaciekawieniem historii, która wiąże się z potopem szwedzkim. Następnie udaliśmy się do Muzeum Obrony Wybrzeża w Helu , które można było bezpłatnie zwiedzić. W plenerze zjedliśmy gorącą i smaczną grochówkę przygotowaną przez naszego sponsora M/S Ocean Pana Edwarda Koreńczuka.



Jak co roku w Muzeum Obrony Wybrzeża oczekiwaliśmy na przyjazd zaprzyjaźnionego Klubu Rowerowego z Rumi „SAMA RAMA”, wraz z jego liderem Romanem Łuczakiem, który mimo jesiennej pogody dotarł do Helu z 40 osobami.

Niektórzy zdziwiliby się dowiedziawszy się w jakim wieku można przejechać 150 km w ciągu jednego dnia. Dla przypomnienia najstarszy uczestnik rajdu Pan Jerzy Czerwiński ma 76 lat i przyjechał właśnie z Rumi.



Po odpoczynku i obfitym posiłku Pan Norbert Górski w imieniu wszystkich uczestników podziękował za pomoc w organizacji rajdu oraz wręczył pamiątkowy dyplom i medal zastępcy dyrektora Muzeum Obrony Wybrzeża, Panu Wojciechowi Waśkowskiemu.

Po tej krótkiej uroczystości udaliśmy się w dalszą drogę i rozpoczęliśmy drugi etap naszego rajdu. Na początku mieliśmy okazję pojeździć na odwrotnym rowerze, który przygotował nasz sponsor, Pan Tadeusz Herta. Niestety, nikomu nie udało się przejechać ustalonego dystansu 10 metrów i konkurs nie został rozstrzygnięty. Mimo to dobrze się bawiliśmy.

Po zakończeniu zmagań na odwrotnym rowerze udaliśmy się w dalszą drogę.



Jakże piękny był widok ponad osiemdziesięciu rowerzystów jadących ulicą Wiejską w Helu. Przechodnie patrzyli na nas ze zdumieniem i uśmiechem na twarzy.

Kopiec Kaszuba był kolejnym punktem rajdu, przy którym zrobiliśmy wspólne zdjęcie.

Ponieważ po deptaku nadmorskim nie wolno jeździć rowerami na cypel helski zwany początkiem Polski udaliśmy się prowadząc rowery. Następnie skierowaliśmy się do Baterii Laskowskiego, a potem już do Restauracji Kutter, w której właściciel, Pan Dariusz Lobejko ugościł wszystkich gorącą kawą, herbatą i domowym ciastem.



W trakcie konsumpcji wszystkim uczestnikom rajdu wręczono okolicznościowe dyplomy, podziękowania i pamiątkowe medale, sponsorom oraz osobom, które swoją bezinteresowną pomocą przyczyniły się do zorganizowania tegorocznej edycji rajdu.

Serdeczne podziękowania składam:
Pani Dyrektor ZSO w Helu Irenie Sojeckiej, Panu Dariuszowi Lobejko - Restauracja Kutter, M/S Ocean Edward Koreńczuk, Hurtowni EMKOM – Pani Oldze Wądołowskiej, Muzeum Obrony Wybrzeża – Zastępcy dyrektora Panu Wojciechowi Waśkowskiemu, Panu Arnoldowi Antkowskiemu – Delegatowi Związku Miast i Gmin Morskich, Alternatywny Cypel, PAULA TRANS Janina i Sławomir Gojdź, Wojciechowi Piktelowi - kierownikowi Sekcji Turystyki Rowerowej MZKS Hel,
Pani Urszuli Piktel.



Po konsumpcji i odpoczynku pożegnaliśmy Klub „SAMA RAMA” z Rumi. Zrobiliśmy wspólne zdjęcie i otrzymaliśmy zaproszenie na zakończenie sezonu rowerowego w Rumi.

Najmłodsza uczestniczka samodzielne jadąca - Milena Piktel lat 6

Pragnę podziękować wszystkim uczestnikom rajdu za chęć uczestniczenia mimo złej aury pogodowej, w tegorocznej Edycji Rajdu Rowerowego „Szlakiem Obrońców Helu”.