VII Jubileuszowy Festiwal Twórczości MorskiejHumoru i Satyry

Jak zwykle w nazwie festiwalu pojawiło się słowo "jubileuszowy" i jak zwykle padło pytanie: "co to za jubileusz z siódemką w tytule?".

Spieszymy wyjaśnić, że jubileusz nie wiąże się z kolejną edycją festiwalu, lecz z atmosferą spotkań i powrotami rozśpiewanych uczestników festiwalu w gościnne progi naszego miasta.

W tym roku o jubileuszowy nastrój zadbało nie tylko miasto i harcerze a także Pan Daniel Orłowski, gospodarz najnowocześniejszego w Polsce obiektu socjalnego mariny. Bo właśnie w „jaju” odbywały się przesłuchania młodzieży, w „jaju” też ugościliśmy Sponsorów i Sprzymierzeńców naszego festiwalu .Jak co roku o możliwość zaistnienia imprezy zadbali przede wszystkim Burmistrz-Helu Pan Mirosław Wądołowski, Przewodniczący Rady Miasta Pan Edward Mrozik oraz Komenda Hufca ZHP w Helu. Uroczysta Msza Święta dopełniła nastroju. Uczestnicy festiwalu zastanawiali się co sprawiło, iż Msza w Helu była taka radosna. My wszakże wiemy, że to zasługa Ojca Proboszcza Klaudiusza Michalskiego, który nie szczędził młodzieży dobrych słów i radosnego uśmiechu. Jubileuszową atmosferę współtworzyli także wczasowicze i goście schodzący z tramwaju wodnego. Dziecięce głosy i brawurowa interpretacja muzyczna szant, zwabiły przechodniów do mariny. Wielu gości nie znajdując miejsca w sali przesłuchań okupowało schody oraz hall przed salą, gdzie występowali młodzi muzycy.
Jak zwykle twórczość o charakterze morskim nie ograniczała się do muzyki i śpiewu. Także i w tym roku oceniono prace plastyczne dzieci Wielką niespodzianką dla małych twórców był fakt iż gro nagród trafiło w rączki dzieci z helskiego „Bocianiego gniazda”. Jury brało pod uwagę nie tylko estetykę wykonania pracy , w tym wypełnienie każdej jej wolnej przestrzeni, co było warunkiem uznania pracy za skończoną, lecz także bogatą kolorystykę, technikę wykonania i niepospolite ujęcie tematu. Jury oceniało prace w trzech grupach wiekowych. W grupie dzieci sześcioletnich nagrody odebrali: Aneta Michniewicz i Marcin Godlewski, w grupie dziesięciolatków laureatami zostali Gracjan Skwarliński i Kamil Michniewicz natomiast wśród nastolatków nagrodzeni zostali Klaudia Mirek i Patryk Bednarczyk. Szanowne Jury stanowiły panie Żanna Sępińska, Daria Ziółkowska, Grażyna Borkowska oraz Aleksandra Górecka.
Z tego względu, że w tym roku w jury zasiadły wyłącznie panie dało się zauważyć nowe podejście do oceny wokalistów. Prócz nagród za wykonanie piosenki w kategoriach: zespoły, duety, wokaliści i szantymeni, przyznano także tzw. „nagrody główne” w wielu kategoriach. I tak na przykład helskie „Krewetki” otrzymały „Nagrodę główną za uśmiech na twarzy podczas schodzenia pod wodę” co było nawiązaniem do wykonywanej przez zespół piosenki „Żółta łódź podwodna”. Żaden wokalista czy muzyk nie opuścił sceny bez nagrody. W ten sposób nastrój jubileuszu został spotęgowany. Laureatka pierwszej nagrody w kategorii wokalistów została Laura Musialik, druga nagrodę otrzymał roztańczony Daniel Laskowski a trzecia nagrodę w tej kategorii wyśpiewała Anetka Wojciechowska. W kategorii zespołów prym wiedli uzyskując pierwsza nagrodę helscy „Wędrowcy” drugą nagrodę otrzymały Steckie „Muszelki” trzeciej nagrody nie przyznano w tej kategorii, natomiast pozostałe zespoły otrzymały wyróżnienia zwane od tego roku nagrodami głównymi. W kategorii; „szantymeni” bezkonkurencyjni byli „Siebie warci” z Hufca ZHP Rumia. O dobry nastrój helskich gości zadbała Także Dyrekcja Zespołu Szkół Ogólnokształcących, dając schronienie przyjezdnym w swych czyściutkich i słonecznych klasach.. Po sobotnich przesłuchaniach młodzież bawiła się na zorganizowanej przez harcerzy dyskotece. Dzięki wspólnej zabawie odnowiły się dawne przyjaźnie i sentymenty. Szkoda jednak, że w tegorocznym festiwalu uczestniczyło mniej wykonawców niż zazwyczaj. Okazało się, że jedyną przyczyną takiego stanu rzeczy jest tzw. „proza życia”, na którą złożyły się posiedzenia rad pedagogicznych i poprawianie ocen końcowych przez niesumiennych artystów. Dlatego też myślimy o zmianie terminu tego radosnego przedsięwzięcia. Przyjmując sugestie gości, bierzemy pod uwagę Święto Flagi Państwowej, czyli drugi dzień maja, kiedy Hel odwiedzają rzesze turystów z całej Polski. Byłaby to swoista inauguracja sezonu letniego w naszym Grodzie, a zmieniając datę na wcześniejszą, dalibyśmy szansę wystąpienia u nas nawet tym artystom, którzy do nauki zabierają się za pięć dwunasta.
Korzystając z możliwości publikacji Komenda Hufca ZHP pragnie podziękować za wsparcie działań na rzecz morskiego wychowania młodzieży Komendzie Portu Wojennego Hel, dowódcom Jednostek Wojskowych 22-54 oraz 18 – 32 a także Komendzie Komisariatu Policji dla Gmin Hel i Jastarnia.